Architekt wnętrz – warto?

Wiele osób jest w dzisiejszych czasach dość mocno zabieganych. Od rana praca, zakupy, odbiór dzieci z przedszkola, ze szkoły, popołudnia wypełnione sprzątaniem, zajmowaniem się pociechami i tak w kółko. Mało kiedy mamy czas dla siebie, na odpoczynek, a co dopiero na zaprojektowanie i urządzenie nowego domu. Stąd więc coraz więcej zapytań otrzymują architekci wnętrz dom-art. Najczęściej klienci chcą, aby zaaranżować im całe wnętrza, a nie tylko jeden pokój. W końcu chodzi o to, aby wszystko było ze sobą spójne i tworzyło zgraną całość.

Czy warto oddać sprawę profesjonalistom?

Jak najbardziej. Najpierw trzeba znaleźć dobre biuro projektowe, któremu powierzy się cały projekt. Architekci wnętrz dom-art są godni zaufania i warto spojrzeć choćby na ich oszałamiające portfolio, które praktycznie mówi samo za siebie.

Ale jak to wygląda w praktyce? Na początku warto się spotkać i porozmawiać. To czas, kiedy można dokładnie przedstawić swoje oczekiwania co do aranżacji nowego wnętrza. Zawsze jest coś, co nam się podoba i nie podoba i warto o tym głośno powiedzieć. To ułatwia dobór materiałów, mebli, dodatków projektantom, a nam zaoszczędzi potem rozczarowania i czasu na dokonywanie poprawek.

Kolejny etapem jest przeprowadzenie dokładnych pomiarów w domu klienta. Tym zajmują się całkowicie fachowcy, dzięki czemu nie musimy się stresować, że podamy złe pomiary lub popełnimy gdzieś jakiś błąd. To rozwiązanie jest bardzo wygodne, a poza tym, nie każdy ma możliwość i odpowiedni sprzęt do dokładnych pomiarów.

Następnie, po dokonaniu pomiarów, przychodzi czas na wstępne projekty. Wtedy można zapoznać się z koncepcją, przekazać ewentualne uwagi lub po prostu projekt zaakceptować, jeżeli wszystko spełnia w stu procentach nasze oczekiwania.

Ostatnim etapem jest realizacja. Jeżeli jest taka możliwość, to można poprosić projektanta, aby dopilnował wszystkiego do ostatniego dodatku, a jak wiadomo, te potrafią zrobić dużą różnicę i pięknie wykończyć nowe wnętrze, nadając mu jednocześnie charakteru.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *